Forum Tawerna Ostrzy Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Co jest najsilniejsze w armii nieumarłych ?? Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Poll :: Co jest najsilniejsze w armi nieumarłych ??

Szkielety- trzon każdej armi nieumarłych(zwykle mają miecz i tarcze)
4%
 4%  [ 1 ]
Wampiry- demony wysokiego rodu (mają ogromną siłe i moc magiczną,zeby żyć muszą pić krew)
23%
 23%  [ 5 ]
Nekromanci- magowie którzy wskrzeszają nieumarłych
9%
 9%  [ 2 ]
Lisze- Lisz to przemieniona forma nekromanty (posiada niewtobrażalną moc magiczną niedopokonania)
42%
 42%  [ 9 ]
Ghule- obrzydliwe stworki (mają wielkie pazury takie jak wilkołak i siekają wszystkich w okoła)
0%
 0%  [ 0 ]
Kościate Smoki- Kiedy smok umrze a nekromanta lub lisz go wskrzesi staje się Kościatym Smokiem (wydaje on ogromną chmure zarazy która niszczy zbroje wrogów)
4%
 4%  [ 1 ]
Zombie- Chyba Najsłabsi ze wszystkich (mają ogromną siłe i nic pozatym)
0%
 0%  [ 0 ]
Elitarne Szkielety- Szkielety z potężnym uzbrojeniem(miecz,tarcza,zbroja płytowa)
0%
 0%  [ 0 ]
Mumie- Dawniej byli królami lub Kapłanami (mają ogromną siłe większą niż zombie ale za to są wolni mają też taką zalete ze nieda się ich zniszczyć mieczem, jedynie ogniem)
0%
 0%  [ 0 ]
Olbrzym zombie- dawniej był zyklopem lub olbrzymem jest ogromny nawet do 90 m.(Walczy ogromnym mieczem lub kamieniami, i bardzo trudno go zabić z powodu jego wzrostu)
4%
 4%  [ 1 ]
Kościane Katapulty- strzelały głowami lub częściami ciał w wroga który dostawał potym ogromnego strach i do tego zarazy bardzo przydatne i trudno dostępne)
0%
 0%  [ 0 ]
Duchy i Upiory- nieumarli nieposiadający ciała materialnego ich bronią jest "strach" i można je zabić tylko magią ( z reguły mało przydatne chyba że do obrony nekromanty)
9%
 9%  [ 2 ]
Carrion- nieumarły ogromny ptak, dawniej gryf lub feniks żadko spotykany walczy szponami i ogromnym dziobem jest on siłą powietrzną armi nieumarłych
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 21


Autor Wiadomość
Nalyfein
Szlachcic



Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 216 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mroczne Ssamath

PostWysłany: Sob 20:27, 24 Gru 2005 Powrót do góry

no...Mięsa armatniego jest dużo i jest przydatne, ale szkielety są bardzo beznadziejne, byle człowiek by je zabił....Armia Nekromantów jest bardzo silna, Razz Razz Razz Najciekawszy jest Carrion, Kościane Katapulty i Ghule


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Emiel Godefroy
Namiestnik



Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 480 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie wiem ale gdybyś ujrzał to miejsce to pewnie byś oszalał

PostWysłany: Nie 0:21, 15 Sty 2006 Powrót do góry

Trudne pytanie. Zależy pod jakim kątem na to spojrzeć:
1. Jeżeli spojrzymy pod kątem RPG'ów no to jeszcze zależy o jakim systemie mówimy:
- W Warhammerze i D&D to bym obstawiał Lisze (albo Licze bo z taką formą też się spotkałem) w tych światach magia jest rozwinięta i potężna a nie umarły nekromanta to chodząca apokalipsa. Do ich potęgi można chyba przyrównać Wampiry które jako istoty nieśmiertelne mają duuuużo czasu na studiowanie magii i dodatkowo władają mocami dla siebie naturalnymi.
- W Wiedźminie zdecydowanie najpotężniejszy jest z tego wszystkiego Wyższy Wampir (ten system chyba nie przewiduje Kościanych Smoków) Jeśli sie go nie potraktuje magią to co by mu się nie zrobiło to i tak się poskłada ma mnostwo wrodzonych zdolności a do tego słońce i picie krwi to tylko mit bo w Wiedźminie wampir może chodzić za dnia (czuje tylko lekki dyskomfort) i nie musi pić krwi aby żyć (może pić krew działa ona na niego jak na czlowieka alkohol)
- W WoD'zie niestety najmocniejsi z nieumarłych to Mumie chodźbyś stanął na rzęsach i zamachał uszami to nie masz szans na ubicie tego cholerstwa. One są po prostu w stu procentach nieśmiertelne. Na drugim miejscu w tym systemie postawił bym Rodzinę Wschodu albo Upiory (istoty istniejące w dwóch różnych wymiarach więc trudno mi je porównać) a gdzieś tam na szary koniec można wsadzić Kainitów.
2. Jeżeli patrzymy na to pytanie pod kątem systemów figurkowych to też trzeba by to rozpatrywać dla każdego systemu inaczej. Niestety o figurkowcach nie wiem zbyt wiele więc nie rozwinę tego tematu.
3. Jeśli patrzymy na kulturowe realia naszego świata to po pierwsze możemy zapomnieć o liszach i kościanych smokach bo to są wymysły współczesne. Szkielety i Zombi to w sumie jest to samo. Myślę że w większości światowych kultur njalepiej wypada wampir chociaż dość łatwo go ukatrupić to posiada też ogrom nadnaturalnych mocy które czynią go potężnym.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Emiel Godefroy dnia Śro 19:01, 12 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Agherazar
Mieszczanin



Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 188 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gospodarstwo na wschodzie

PostWysłany: Nie 1:06, 15 Sty 2006 Powrót do góry

Jaki wykład ;p


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Emiel Godefroy
Namiestnik



Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 480 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie wiem ale gdybyś ujrzał to miejsce to pewnie byś oszalał

PostWysłany: Wto 10:17, 17 Sty 2006 Powrót do góry

Od lat podania i legendy są moją pasją i nareszcie zaczyna to mieć jakieś efekty :)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Emiel Godefroy dnia Czw 15:42, 26 Sty 2006, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Son of Circus
Szlachcic



Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 410 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dungeon

PostWysłany: Wto 18:15, 24 Sty 2006 Powrót do góry

Alucard napisał:
no moze nie jestem, ale te postacie bardzo mnie ciekawia :)


Alucard - ty jesteś wampirem. Dowód: twoje imię - pochodzi z tego co sie orjętuję z mangi, a dokładnie z Helsinga. Panowie... proszę, podajcie mi szybko kołek... coś za mną stoi... Smile

Wiecie, ja głosowałem na lisze - zawsze mi pomagały w Herosie (tzn. dzięki nim wygrywałem bitwy Wink )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Deathbringer
Mieszczanin



Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 40 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: -por. opowiadania-

PostWysłany: Śro 23:49, 01 Lut 2006 Powrót do góry

Mam zastrzeżenie tylko co do Lisza (Licza), a może poprawkę, gdyż ja patrzę na te zestawienie armii nieumarlych pod katem Warhammera i ogólnej wiedzy. Otoz Lisze to owszem, przemienieni nekromanci, ale nie AŻ tak potęzni jak jest napisane w ankiecie. Otóz ci, ktorzy sprzeniewierzyli sie zyciu i jego odwiecznemu, zamknietemu kregu zycia, zawarli pakt ze smiercia (niektorzy twierdza ze z demonami, ale budzi to wiele kontrowersji). Nie mogac odkryc tajemnicy niesmiertelnosci ( podstawowe zalozenie praktykowania nekromancji), postanowili uzyskac ja od kogos, kto ja poznal i nia wlada. Tak wiec, po zawarciu ukladu (cos podobnego do cyrografu, chodź nazwanie tego cyrografem rowniez budzi wiele kontrowersji) ze smiercia, mag dostaje niesmiertelne zycie, w zamian za oddanie swojego (praktycznie calego) ciala. Zostaja mu tylko kosci i fragmenty starego ciala. Tak wiec placi wysoka cene za wieczny zywot. Z takim wygladem ukrywa sie gdzies i praktykuje dalej nekromancje, gdyz jesli ktos odwazyl sie na taki pakt, jest oczywiste ze nigdy nie przestanie praktyk, i DLATEGO staje sie potezny. Upraszam o nie stosowanie rownania, ze zawarcie paktu= moc, gdyz jest bledne, a powinno wygladac: zawarcie paktu + moc (nekromanty)= niesmiertelnosc => (i z tego wynika) dalsze doskonalenie mocy i jej wzrost.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Emiel Godefroy
Namiestnik



Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 480 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie wiem ale gdybyś ujrzał to miejsce to pewnie byś oszalał

PostWysłany: Pią 22:38, 03 Lut 2006 Powrót do góry

Death ma na pewno większą wiedze o nieumarłych niż ja (no może z wyjątkiem wampirów) i znacznie większą jeżeli chodzi o Warhammera dlatego zgadzam się z jego korektą mojego jak widać nie udanego wykładu...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Deathbringer
Mieszczanin



Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 40 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: -por. opowiadania-

PostWysłany: Sob 13:26, 04 Lut 2006 Powrót do góry

Ja naturalnie chcialem zastrzec, ze nie mam nic co do twojej wypowiedzi, Emielu. Po prostu wprowadzilem poprawke (inna wersje) zaleznie od systemu: wiadomo, ze inaczej jest w Mlotku, a inaczej w D&D. Poza tym kazda wersja jesli chodzi o stworzenia fantastyczne jest dobra, bo to w koncu nasza wyobraznia mowi nam, jak my dana istote widzimy (nie chodzi tu o wyglad zewnetrzny). Tak wiec, ile ludzi, tyle wersji Licza/-sza.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Xzardas
Mieszczanin



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 3:02, 08 Lut 2006 Powrót do góry

Bzdura, bzdura, bzdura i bzdura. WSZYSTKIE istoty różnią się od siebie TYM czym MY sobie wyobrazimy. Jeden może powiedzieć że licz to jest chodzący strach na wróble, inny że to yoghurt z kosmosu, inny jeszcze coś innego. Każdy przedstawia sobie istoty inaczej. Dla mnie szkielet, to ożywione zwłoki złączone jedynie magią nekromancji, i nie z mieczem i tarczą jak to przedstawiono w jakimś kiepskim cRPG. Takowy szkielet może być wezwany do nie-życia w przeróżne sposoby, np. przez nekromante, przez kapłana, przez jakieś źródło, bądź przez przeklętą ziemie/sfere/obszar. A to czym będzie walczył wszystko zależy od okoliczności np. nekromanta wyposażył swoją armie szkieletów w łuki, inną cześć w piki, a jego przyboczna straż dzierży halabardy, bądź, kościeje które zostały zabrane do grobu wraz z ekwipunkiem za życia, teraz używają go dla kapłana, który ma plany co do jego sług. Zombie przedstawiam sobie jako niedokońca rozłożone zwłoki humanoida. Prawie wszystko tak jak u szkieletów, prócz tego że zombie mają na sobie mięśnie, ( i byc może skórę) a dlatego przedstawia się go za powolnego, bo w przeciwieństwie do szkieletów jest obciążony mięśniami, wzamian za większą odporność, na ciosy. I można tak wiele wymieniać... Licze, drakolicze, wampiry, strzygi, duchy, zjawy, widma, fantomy, spektry... Naprawde ludzka wyobraźnia, nie ma granic.

Za to nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń do Emiel Godefroy`a i
Deathbringer`a Very Happy, gdyby wszyscy pisali takie piękne posty to forum, by aż promieniowalo. :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
AredZakhar
Mieszczanin



Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z twoich koszmarów:P:P

PostWysłany: Sob 11:56, 18 Lut 2006 Powrót do góry

Co do tego że Lisze są najwarzniejsze w armi to sie moge zgodzić, wampir i nekromanta to też coś jak Lisz tylko w inym stanie rozkładu;D, ale najmocniejsi nie są, najgroźniejsza jest groza jaką wywołuje taka armia, nie wielu jest bohaterów którzy ośmielą się stawić jej czoła pamiętajmy że nawet jeśli znajdzie sie jakiś bohater to sam niewiele zdziała i potrzebuje pomocy "zwykłych śmiertelników" a ci jak zginą tylko poszerzą szeregi armi nieumarłych, ale przemarsz straszliwej plagi da sie zatrzymać, ale proste to nie jest, najlepiej było by sie pozbyć wszystkich istot podtrzymujących istnienie armii..

A jeśli chodzi o Wampiry nie powiedział bym że to są jacyś lordowie, no może pochodzili z bogatych rodzin bo wsumie w większości przypadków tak było ale ja nie o tym chciałbym opisać inne formy wamira... a więc tak:
poza tym normalnym poweidzmy świerzutkim jest jeszcze

- tzw nie zrodzony, zachowaniem niewiele się różni od zombi, wyglądem wsumie też leży sobie w grobie jego skóra jest wysuszona i naciągnięta, wyrosły mu już w tamtym momęcie spore pazury, zęby jak u normalnego wampira a w oczodołach czerwony płomyczek rządzy krwi, dlatego mieszkańcy chowający ciało i domyślający się że to wampir na ogół kładą go twarzą do dołu (ziemi) aby nigdy nie mógł się wydostać, nie posiada zdolności magocznych...

- późno zrodzony, jest świadom co sie dzieje ale prawidłowym wampirem nie jest, tzn ma pewne moce, też potrzebuje krwi, zęby ma minimalnie krótsze, i jest blady, ale słońce odrazu go nie zabija po prostu go drażni...

- półczłowiek albo półzrodzony, wygląda jak człowiek, zęby ma na tyle krótkie że mało komu w głowie pomyśleć że to wampir, ze słońca nic sobie nie robi, tak samo z czosnku i świętych przedmiotów, ma ograniczone moce, i nie mósi koniecznie pić krwi...

Dobra a teraz wzmianka o mumiach, czyli wielkich królach kapłanach
najpotęrzniejszym z nich był Setra (a najlepsze jest to że on naprade istniał ale na jego temat malo sie mówi)... mumie jak każdy wie to dawni królowie kapłani zmumifikowani owinięcie w bandarze zamknięci w swoich piramidach, na prawie każdego kto wejdzie i sprofanuje grobowiec mumi spada jakaś klątwa blablabla zawsze tak jest, a na dodatek takie hieny czasem spotykają się z samą mumią ale niewiele wtedy ich przeżywa,
a z niektórymi władcami grzebano w tej samej piramidzie jego tzw dworzan sługi i armie, niektóre mumie też posługują się magią i są jak wcześniej wspomnieliście niezniszczalne no prawie różne krążą na ten temat plotki...

Lisz o nim tez cos napisze:
Lisz kiedyś nekromanta przemieniony za pomocą jednego z wielu sposobów staje się wtedy (o ile przeżyje ceremonie bo niektóre sposoby prowadzą do popełnienia samobójstwa na koncu rytuału) istotą nieśmiertelną o prawie nieograniczonej mocy i sile, ale wtedy w większości przypadków tracą zainteresowanie światem i zamykają się w swych kryptach studiując po wieki i poszeżając swą wiedze magiczną

Demi-Lisze jak Wolferin wspomniał istoty o niewyobrarzalnej mocy nieśmiertelne i niezniszczakne półbogowie, występują nadwyraz rzadko i walka z kimś takim wręcz mija sie z celem nawet dla grupy nadzwyczaj doświadczonych bohaterów...

no to narazie tyle...;D
[/i]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Emiel Godefroy
Namiestnik



Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 480 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie wiem ale gdybyś ujrzał to miejsce to pewnie byś oszalał

PostWysłany: Sob 9:46, 04 Mar 2006 Powrót do góry

Na czym oparty jest ten podział wampirów?? Nigdy takiego nigdzie nie spotkałem a jest całkiem ciekawy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
AredZakhar
Mieszczanin



Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z twoich koszmarów:P:P

PostWysłany: Sob 12:13, 04 Mar 2006 Powrót do góry

nic dziwnego że nie spotkałeś, nie kożysta się z tego podziału praktycznie w żadnym rpgu, a jednak istnieje on, i wykorzystywany jest w 1ed Warhammera, nie wiem jak jest w 2ed bo sie jeszcze niedoczytałem, a i nie szukaj tego w podręczniku te informacje wyczytałem kiedyś z dodatków i artykułów do warhammera i ogółem...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
AredZakhar
Mieszczanin



Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z twoich koszmarów:P:P

PostWysłany: Sob 19:57, 12 Sie 2006 Powrót do góry

no ciągniemy dalej temat wampirów??;>
jak się jeszcze co niektórzy nie doczytali w 2 ed warhammera
informuje że tam podział jest na klany wampirze;)
jak coś to pytać;]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Karin
Mieszczanin



Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 76 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z kątowni

PostWysłany: Nie 1:06, 13 Sie 2006 Powrót do góry

Ja zagłosowałam na Lisze. Głównie dlatego że jeśli obierze się dobra takyke to jednak on + nawet najsłabsze potworki ale w duzej ilosci mogą pokonać wielkiego bohatera.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nolaan
Gość





PostWysłany: Pią 4:31, 18 Sie 2006 Powrót do góry

Evil or Very Mad


Ostatnio zmieniony przez Nolaan dnia Pon 13:01, 11 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)