Forum Tawerna Ostrzy Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Mechanika Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Darkon
Szlachcic



Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 352 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:32, 08 Sie 2006 Powrót do góry

Gra Wyobraźni, ale jednak troche rzutów na pewno się trafi. Może ktoś kto grał moze skrytykować mechanikę ? bo jak dla mnie to jest ona bardzo prosta, łatwa i przyjemna, a wszelkie jej niedociągłości można śmiało dopełnić narracją. Jednak obiło mi się o uszy, że mechanika ta jest skomplikowana czy może nie dobra, a także że jest podobna do tej z WoD'a co do ostatniego to nie zauważyłem, żadnego podobieństwa może poza zależnością ilości kości od umiejętności. Cóż nie mnie tu nikogo ostarżać, tym bardziej, że jeszcze ni miałem przyjemności wypróbować mechaniki w praktyce, dlatego pytam Was.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Chireadan
Mistrz Vatt'ghern Hanse



Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: hmm... odsyłam do Biblioteki :P

PostWysłany: Czw 13:45, 19 Paź 2006 Powrót do góry

Według mnie jest prosta, zrozumiała i logiczna...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
miyumi
Magnat, Członek Rady



Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy

PostWysłany: Czw 15:34, 19 Paź 2006 Powrót do góry

Tak, Chireadan, ponieważ ograniczyłes ją do jednej k6 Very Happy To jest naprawdę zrozumiałe i logiczne (wyszło Ci, albo nie. I do tego odrazu na ile ładnie).

Ale to co słyszałam o przekształcaniu wyniku ze względu na kość przeznaczenia, czy jakoś tak, to troszkę mnie przeraża.

Niestetynie mogę wyrazić się dokładniej, ponieważ w Wiedźmina grałam tylko kilka sesji, i było tam znacznie więcej mechaniki niz rzcania kostkami. A te ograniczały sie do wspomnianej wczsniej k6óstki Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Chireadan
Mistrz Vatt'ghern Hanse



Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: hmm... odsyłam do Biblioteki :P

PostWysłany: Pią 10:41, 20 Paź 2006 Powrót do góry

10.
Ograniczyłem do 1k6 ponieważ:
a) Nie miałem siły tłumaczyć Rudemu o co chodzi
b) Emiel nie rozumiał mechaniki jw.
c) nie mieliście kart postaci jeśli dobrze pamiętam Very Happy
d) wolałem nie liczyć na waszą inteligencję więc zastosowałem "mechanikę dla idiotów" Razz

Mam chwilkę (nie siedzę w szkolę - problemy z kręgosłupem), więc mogę wyjaśnić, co miałem na myśli określając mechanikę jako logiczną.

Ilość kości w rzucie - wartość cechy
Stopień trudności określa MG
Zmodyfikowany stopień trudności - ST-wartość umiejętności
Szczęście lub pech - kość przeznaczenia

Otóż, cecha określa predyspozycje postaci do wykonywania czynności z nią powiązanych, osoba bardzo zwinna, nie wyćwiczona ma większe szanse zrobić chociażby gwiazdę, niż istota ze zwinnością pniaka.
Umiejętność określa jak dobrze postać jest wyszkolona w danej czynności. Co odbija się na stopniu trudności. Osobą wyćwiczonym łatwiej przychodzą trudne rzeczy. Piruet-wyskok-cięcie końcem miecza od dołu w policzek. Chłop prędzej się zabije niż to zrobi. Wiedźmin nie. Jednakże ten przykład ma jedną wadę. Mutant jest bardziej zwinny i zręczny niż chłop.
W takim razie, może coś z naszej codzienności. Gitarzysta grający akordami i jego kumpel przyciskający daną strunę w danym miejscu i trafiający w nią kostką (takie cuś do uderzania drugą ręką w struny Razz). Jeśli chodzi o pracę ręki na gryfie pierwszy będzie prawdopodobnie załamany prubując powtórzyć po drugim. Chociaż ich zręczność jest bardzo podobna... (z drugą ręką jest podobnie, tylko że odwrotnie Razz).
Jak przyjdzie mi do głowy lepszy przykład, dopiszę go.

Kość przeznaczenia - czasem ofiara losu ma szczęście, czasem mistrz ma pecha. Normalka.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Darkon
Szlachcic



Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 352 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:19, 20 Paź 2006 Powrót do góry

Co do przykładu z gitarą :) fakt, jest spora różnica w umiejętnościach grania akordami, a grania z tabulatur, ale granie z tabulatur jest kolejnym stopniem gry na gitarze, czyli ten koleś co gra na konkretnych dźwiękach (jeździ po skalach) potrafi pewnie i grać akordami - poprostu różnica umiejętności.

Mi też się podoba taka mechanika w Wiedźminie, a ząłożyłem temat bo jak przeglądałem witrynki i-netowe to spotykałem się z opinią, że jest trudna przy czym ja jakoś byłem ją w stanie zrozumieć po pierwszym przeczytaniu (przy przeglądaniu już idzie się załapać o co chodzi).

Przy graniu jedną k6 to chyba równie dobrze można dać mechanike gry "kamień, papier, nożyce" Razz ale w tym systemie, najbardziej liczy się klimat świata Sapkowskiego.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
miyumi
Magnat, Członek Rady



Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy

PostWysłany: Pią 23:09, 20 Paź 2006 Powrót do góry

Chiruś z jaką Dziesiątą Zasadą ty do mnie wyjeżdżasz?
To przecież ja chciłam powiedzieć: 2.

Mechanika dla idiotów, była naprawdę super. Z jakim pietyzmem mysmy się w tedy w tą kostkę wpatrywali. Z jakim napięciem oczekiwali wyniku. I jak krzesła latała, kiedy 3 razy pod rząd wypadła mi 6 (na budzienie pierścienia)

A jeśli chodzi o gitarę - żeby czytac tabulatury, to wcale nie trzeba umieć grac akordów. Więc ja na prawdę nie wiem, co tu jest kolejnym stopniem wtajeniczenia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Darkon
Szlachcic



Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 352 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:01, 21 Paź 2006 Powrót do góry

"Mechanika dla idiotów" Very Happy już sobie wyobrażam Was wpatrujących się w tą jedną biedną k6. Ale pełna mechanika naprawde nie jest trudna, to dlaczego z niej nie korzystać ? Jak ktoś nie rozumiał to dać mu podręcznik do ręki i niech sobie przeczyta.
Co do gitary... na tabulaturach też mogą być akordy np. power chords, chociaż nie będe się upierał bo w szkołach muzycznych grać na gitarze klasycznej mogą uczyć faktycznie prosto z nut bez nauki "walenia w struny", ale jeśli ktoś się sam uczy to raczej zacznie sobie spokojnie od akordów, a później przejdzie do tabów(przynajmniej ja tak mam).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Emiel Godefroy
Namiestnik



Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 480 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie wiem ale gdybyś ujrzał to miejsce to pewnie byś oszalał

PostWysłany: Wto 16:45, 24 Paź 2006 Powrót do góry

Czytałem podręcznik dwa razy... a mechanikę zrozumiałem dopiero przed chwilą gdy przeczytałem posta Chireadana.
A przy okazji chciałbym uprzedzić że Chireadan prędko się teraz na forum nie pokaże bo za ta "mechanikę dla idiotów" to ja mu krzywdę zrobie, dużą krzywde, nawet bardzo dużą Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Chireadan
Mistrz Vatt'ghern Hanse



Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: hmm... odsyłam do Biblioteki :P

PostWysłany: Pią 16:44, 27 Paź 2006 Powrót do góry

10.! Emiel... Nic wiecej :)
Sam przyznasz, że "1k6 i koniec" to mechanika dla idiotów Razz

Co do gitary... nie. Ja gram akordowo. Mój kumpel Kapek, gra tabami... nikt mi nie wmówi, że On jest kolejnym stopniem wtajemniczenia. Razz
Ja nie zagram jego kawałków (chociaż niedawno odkryłem, że nie jest to takie trudne, jednakże i tak nie zagrałbym z marszu tak dobrze jak on), on nie zagra moich. MOże akordy i zmieni ale:
1. Wolno
2. Brzydko Razz
3. Wspomniałem o pracy prawej ręki, o ile dobrze pamiętam i coś mi się nie pomieszało. Taby to na ogół kostkowanie (udeżanie takim badziewiem w struny Razz), a gra akordowa to szarpanie, trącanie, "palcówki" (bez głupich komentaży proszę) i inne takie urocze rzeczy....

Wracając do tematu mechaniki.... i tak 2. Razz
Dla nie wtajemniczonych wyjaśniam, iż uważam, że jest zajebista Razz
Przynajmniej nie ma wiaderka kości. ;p


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Darkon
Szlachcic



Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 352 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:31, 25 Gru 2006 Powrót do góry

Gitarzysta który gra akordami "trzepie" (bez skojarzeń) ręką po wszystkich strunach - no... dla estetyki stara sięnie trącać może ostatniej przy niektórych akordach - natomiast gitarzysta solowy/prowadzący "trąca" konkretne dźwięki kostką. I dla mnie dalej granie akordami to na zaczęcie, a później jest łatwiej grać solo. Poprostu przyzwyczajasz palce i je troche rozciągasz na akordach, a później bierzesz się za solówki. Zresztą w zespole rockowym/metalowym gra się i konkretne dźwięki i akordami Razz ale o tym to moge długo gadać Razz

Co do mechaniki W:GW dalej uważam, że jest dobra, prosta i wogóle. I nie wiem po co było wprowadzać mechanike dla idiotów Razz może im to jakoś źle tłumaczyłeś, nie wiem. Ta mechanika jest faktycznie logiczna, no i nie zakłóca gry zbytnio.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
miyumi
Magnat, Członek Rady



Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy

PostWysłany: Pon 23:55, 25 Gru 2006 Powrót do góry

Jest mnóstwo sposobów bicia, przy akordach, i brutalnym uproszczeniem jest spłycanie wszystkiego do "trzepania po strunach" jak ty to nazwałeś. Być może dlatego, że nie miałęś jeszcze okazji się z tym spotkać. Polecam więc przesłuchanie (a jeśłi ci sie uda to szczególnie obejrzenie, bo nie wszystko jest możliwe do wychwycenia na słuch) muzyki Kaczmarskiego, albo Okudżawy.

Ale tę rozmowę można by przełożyć do jakiegoś innego działu Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Chireadan
Mistrz Vatt'ghern Hanse



Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: hmm... odsyłam do Biblioteki :P

PostWysłany: Śro 19:01, 07 Mar 2007 Powrót do góry

Można przenieść...
Nie zmienia to faktu, że mechanika jest prosta. W przeciwieństwie do NIEKTÓRYCH systemów nie ma wiaderka kości Razz

Kiedy gramy? Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Aravilar Liadon
Mieszczanin



Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 117 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Góry Nether

PostWysłany: Śro 20:55, 07 Mar 2007 Powrót do góry

O co tu chodzi? O_o


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Raziel
Szlachcic



Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 222 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nosgoth

PostWysłany: Śro 22:42, 07 Mar 2007 Powrót do góry

O mechanikę WGW przyrównywaną jakimiś diabelskimi i nie pojętymi przeze mnie sztukami do gry na gitarze. Mechanika jest prosta i już. Howgh!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Darkon
Szlachcic



Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 352 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:33, 07 Mar 2007 Powrót do góry

Już zdążyłem zapomnieć tą całą mechanike, ale chyba kości szły z cech, maksimum było zdaje się 6 przy czym było to wartością "legendarną" czyli gracze trzymali się średnio przy wartościach 2-3 na zaczątku, do tego dochodziło chyba coś z umiejętności, czyli i tak rzuca się kilkoma "szóstkami". Jak narazie to troche mnie zaczeła irytować ilość kości w wampirze, jak już minął mi etap cieszenia się każdym aspektem tego systemiku. Tak poza tym to nie widziałem, żeby gdzieś trzeba było nosić ze sobą wiaderko kości Razz

Co do gitary... oj racja, siedzi w tym diabeł, sztuka gry na tym instrumencie przypomina magie Razz ale później okazuje się druciano-prosta jak ta cała mechanika w Wiedźminie Razz Co do przełożenia tego na inny temat, może zaraz założe odpowiedni, przynajmniej będe miał gdzie pisać :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)