Ogólnikowo

Grał może kto w to kiedyś ? ostatnio właśnie ściągnełem do tego podręcznik i w sumie jak poczytałem to mnie troche wciągneło i już niedługo będe nawet grał Razz

(MG musi tylko poznać zasady, teżbędzie pierwszy raz czytał ten sys) mam chrapkę na zagranie księżulkiem inkwizytorem Razz

prawie jak Monastyr, ale jednak zupełnie co innego.

Jeśli ktoś w to grał to wdzięczny byłbym za komentarz co sądzi o tym, czy to się nadaje do grania, a nie jak dnd na ten przykład.

Cóż, Monastyru nie znam, ale w GSy troche grałam.

Inkwizycja - czyli tzw.: świątynia Avestii. Trudna do prowadzenia postać, i jedni z najbardziej niebezpiecznych BNów. Avestianie to ludzie fanatycznie poświęceni walce z grzechem. Oni wiedzą że to przez grzechy ludzkości i oddwawanie sie mrocZnym wpływom pychy sło.ńca zaczynają gasnać. Nie dyskutuja z ludźmi. Bowiem, może im niestarczec czasu na uratowanie ludzkości. Wyroki zapadaja szybko i sa bezapelacyjne, a kary... cóż, wymierzane na miejscu. Każdy niemal avestianin ma dwie cechy charakterystyczne: brak brwii i otaczający go zapach oleju K (duzo bardziej perfidnej wersji napalmu). Jak można się domysleć po prostu noszą ze sobą miotacze ognia.
Wielu diakonów i wyższych ranga duchownych nosi tez stygmaty. Ich pochodzenie jest niewyjaśnione. Ci którzy nie udowodnia swym postepowaniem, że zostali naznaczeni przez Stwórce, sami stają się grzesznikami obarczonymi znamienim Cienia.

Najwięcej informacji o Avestii, jest zdaje się w dodatku Pandemonium i oczywiście w niewydanym w polsce Świątyni Avesti. :/

A jesli chodzi o sam system... Jest wyjątkowo dobrze grywalny. I osobiście uwielbiam go. Gdyby nie to, że nikt go nie zna! Więc, nie ma kto poprowadzić, ech...

Mechanika jest troche nietypowa, ale do opanowania. Co prawda jest kilka bugów w systemie, które pozwalają np. na zadanie ponad 400 obrażeń (ok. 16 zabija człowieka, a 400 niszczy pancerz lekkiego krażownika) w czasie Voroxiańskiej szarzy, ale trzeba się nieźle nakombinować żeby je znaleźć Very Happy

No i jest to zazwyczaj jednorazowa akcja (w czasie szarzy Vorox zbiera tyle samo obrażen co zadał Twisted Evil

)

No cóż jestem ciekaw jak Voroks może zadać 400 ale nie mówie że nie. Co do systemu to jest świetny bo nie jest ograniczony jak inne, całkowita dowolność i uniwersalność, dla gracza i mistrza gry.

Fajna gra ogólnie ciekawa... grałem człowiekiem (jak zawsze), mój kumpel voroksem, jeszcze któryś kimśtam(nie pamiętam, ale zdaje się tą najbardziej technicznie zaawansowaną rasą chyba...)

Bardzo fajny system, ale trza do neigo dobrego MGka. No i ja go najbardziej lubię w konwencji horror.

Pzdr
Counter

Hę? Counter, to ty grywasz w GS? A może jeszcze masz namiary na MG? Zawsze można do takiego wpaść, zrobić mu jesień średniowiecza i zmusić do prowadzenia Twisted Evil

Grać, gram, ale MGka ni mam. Mogę się popytać, ale od razu mówię, że z litą skałą walczyć nie będę.

Pzdr
Counter

System bardzo ciekawy Razz

Najbardziej zaimponował mi ród szlachecki Hawkwood Razz

Hm, To może ta sesja przez net? jak na realu MGieka nie ma, to chyba wypada wkorzystać virtualnego, skoro sam się ujawnił? Wink

A czyżby Skała także GS prowadził (zresztą... czego on nie prowadzi? Smile

)

A fe, granie przez neta? Bleeeeeeeeeeeeeee Razz

Ja nic o Skale nie mówiłem. Rolling Eyes

Zapomniałem się zapytać oczywiście, zrobię to jakoś teraz, w końcu jeszcze mam te ferie.