Forum Tawerna Ostrzy Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Mechanika w RPG Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Poll :: Która mechanika najlepsza ?

k10 - z wampira
0%
 0%  [ 0 ]
k% - z warhammera
55%
 55%  [ 5 ]
d20 - dnd
44%
 44%  [ 4 ]
3k20 - NS, monastyr
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 9


Autor Wiadomość
miyumi
Magnat, Członek Rady



Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy

PostWysłany: Pon 20:24, 16 Paź 2006 Powrót do góry

Cytat:
(modyfikatory umiejętności: rangi, mod. z atrybutów, inne (atut, rasa...))


No właśnie haczykiem jest to etcetera (inne). Niewiele miałam styczności z systemami d20. Ale pamiętam, że przebrnięcie przez tworzenie postaci i zrozumienie zasad jakimi sie to robi, było dla mnie problematyczne własnie ze wzgledu na modyfikatory. Cięzko było mi sie połapać w tych interakcjach między umiejętnościami.

A skoro, jak piszesz, wiekszości się nie używa - to moznaby system z tych modyfikatorów odchudzic i dzieki temu uprościć (o ile pamietam ograniczaliśmy liczbę modyfikatorów do minimum, ponieważ strasznie to komplikowało rozgrywke i niestety także spowalniało akcję)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Raziel
Szlachcic



Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 222 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nosgoth

PostWysłany: Pon 20:38, 16 Paź 2006 Powrót do góry

To ja się zabawię w (o)błędnego rycerza i będę bronił d20. Cała papranina z modyfikatorami występuje, jak sama napisałaś, tylko podczas tworzenia postaci, bo w czasie gry korzysta się z jednej liczby. Tej, która jest zapisana po lewej stronie znaku = (taka dziwna właściwość karty postaci). A całą zabawę z liczeniem można przecież radośnie zrzucić na barki MG (i właśnie dlatego mam z D&D tyyyle przyjemności- ja jestem mistrzem). W każdym razie u mnie na sesjach nie ma większych problemów z liczbami (nie licząc liczby 4, która jest przyjęta w podręcznikach za podstawową liczbę graczy. Ja mam 2). A jeśli modyfikatorów się nie używa, to zostawia się puste kratki na KP i nie ma problemu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
miyumi
Magnat, Członek Rady



Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy

PostWysłany: Pon 21:08, 16 Paź 2006 Powrót do góry

Cytat:
jeśli modyfikatorów się nie używa, to zostawia się puste kratki na KP i nie ma problemu.


No własnie - to po diabła było te kratki wogóle na karcie drukować?

Zresztą, zamiast to zrzucać na MG (wygodniej jest rzucać kostkami Twisted Evil) to świetnie się to sprawdza w szybkich programach liczących. d20 jest po prostu stworzone do elektroniki. Świetnie się sprawdza w BG, ale na sesji mi by się nie chciało tego przeliczać (trafien, uników, innych dziwnych rzeczy - grałam mało, więc zna to dosyc powierzchownie). Ostatecznie można sie pokusic o symuator na kompie, zamiast kostek, ale to by chyba było zabójstwo dla klimatu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Raziel
Szlachcic



Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 222 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nosgoth

PostWysłany: Wto 15:09, 17 Paź 2006 Powrót do góry

(Szykuje się bardzo ciekawa polemika Very Happy)

Kratki zostawiono, bo jedni nie używają modyfikatorów, które inni uważają za niezbędne i vice versa. Poza tym, nikt nie każe używać zasad opisanych w podręcznikach (ba... nie każe nawet używać kostek). MG może opracować własny sposób obliczania trafień, obrażeń, umiejętności etc. Może też np. zamiast rzucać na unik poprosić gracza, aby opisał mu, jak się rusza. Ad. innego obliczania: tak, wiem, że przez to oddala się od d20 w stronę swojego systemu, ale w RPG chodzi o zabawę prawda?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
miyumi
Magnat, Członek Rady



Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy

PostWysłany: Czw 15:44, 19 Paź 2006 Powrót do góry

Jak najbardzie. To ma być przyjemność, a nie przykry obowiązek.

Ale.

Jak zwykle musi byc jakies ale Smile Rozgrywka RPG, to nie tylko drama i narracja. A tu własnie mówimy o tym, co jest poza opisami. A mechanika to najtrudniejszy kawałek do zrobienia, tak aby prawdopodobieństwo rzucania kostakim, odwzorowywało dokładnie (lub w miarę dokładnie) prawdopodobieństwo jakijś akcji.

I tu się zaczynają schody. Model (czyli mechanika) nie może być zbyt skmplikowany, bo stanie się bezużyteczny. ale tez przy zbyt wielkij komplikacji model staje się rzeczywistością która opisuje, co tez odbiera mu uzyteczność, poniewaz modele mają upraszczać rzeczywistośc, tak aby jej opis był możliwey (proszę, wybaczncie mi to metodologivczne podejscie, ale rpgegi naprawdę mocno siedzą w statystyce i teori modeli matematycznych)

Tak więdc stajemy przed poszukiwaniami złotego środka.

Na ile mechanika ma być prosta, aby byc grywalna, a na ile skomplikowana, aby być sensowna. (jedna k6 zazwyczaj nie odda całego wachlarza możliwości, ale zbyt wiele modyfikatorów, typów kości i rodzajów rzutów, zabija narrację i tez przezstaje oddawać rzeczywistość która chcemy nasladowac)

I pozostaje pytanie czy d20 nie zbliża się zbytnio do tej drugiej skarajności? W końcu zarzuty na turlactwo, choć starsznie ogólne i stereotypowe, nie wzieły się z nikąd, tylko z doświadczeń graczy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Raziel
Szlachcic



Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 222 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nosgoth

PostWysłany: Czw 16:21, 19 Paź 2006 Powrót do góry

(tu wychodzi na wierzch jedna z moich pozytywnych cech- potrafię się przyznać do porażki) To ja przepraszam <pas>.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
miyumi
Magnat, Członek Rady



Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy

PostWysłany: Pią 23:00, 20 Paź 2006 Powrót do góry

Cóż, tu chyba jest miejsce na moje przeprosiny. Nie chciałam dprowadzić w dyskusji do czegoś takiego, że: "ja wygrywam, ty przegrywasz". Mam nadzieje, że nie krytykowałam Ciebie, a nic takiego, żeby to była od razu porażka.

W dyskusji mamy odmienne poglądy, ale to nie rzutuje na osobę.

Wiem, że to wszystko dosyć poważnie brzmi, ale wolałabym uniknąć jakichś nieprzyjemności... nie chcę ich też nikomu wyżądzać, a niestety zdaża mi się to coraz cześciej, bowiem taktem nie grzeszę Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Raziel
Szlachcic



Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 222 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nosgoth

PostWysłany: Sob 13:09, 21 Paź 2006 Powrót do góry

Chyba nie zrozumiałaś... Skończyły mi się argumenty i uznaję twoją wyższość w tej dyskusji (aczkolwiek zachowuję swoje zdanie i nikt go nie zmieni). Nie masz za co przepraszać.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
miyumi
Magnat, Członek Rady



Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy

PostWysłany: Nie 17:58, 22 Paź 2006 Powrót do góry

Dziękuję.

Wiesz.. po prostu wolę dmuchać na zimne. Chciałabym po prostu uniknąc później zarzutów, że kogoś gnoję za inne poglądy.

Whatever Arrow nie rzgrzebujmy już więcej tematu. No, i oczywiście, dziękuję za dyskusję Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Raziel
Szlachcic



Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 222 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nosgoth

PostWysłany: Nie 19:09, 22 Paź 2006 Powrót do góry

Mnie niełatwo jest zrazić na tyle, ażebym komuś zarzuty stawiał. A rozmowa z tobą pani zaiste jeno przyjemnością była (no co?... Oryginalny jestem. Że niby głupi? A czym się jedno od drugiego w moim przypadku różni?)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
miyumi
Magnat, Członek Rady



Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy

PostWysłany: Nie 23:14, 22 Paź 2006 Powrót do góry

- Szlachetny panie, jestem do wrażeniem pańskiej kuruazji! Pomyśleć, iż zaledwie kilka godzin temu wyraziłam moje ubolewania, jakoby kliat tego forum i styl prowadzonych na nim dyskusji odszedł bezpowrotnie. Leje pan, miód na me zbolałe serce tym, jakże szarmanckim zachowaniem - miyumi dyga z wdziękiem przed swoim rozmówcą, strajac się chociaż w ten sposób wyrazić swoją wdzięczność, za tak miłą kowersację. - Niestety obowiązki wzywają mnie do innych komnat, gdzie dyskusje, nie przebiegają już tak spokojnie. A pańska orginalność... jest zachwycająca i daleko zapewne komukolwiek do określania jej głupotą. Może zechciał pan dać jej upust na Szarym Kruku?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Emiel Godefroy
Namiestnik



Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 480 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie wiem ale gdybyś ujrzał to miejsce to pewnie byś oszalał

PostWysłany: Sob 21:07, 20 Sty 2007 Powrót do góry

Raziel napisał:
Poza tym, nikt nie każe używać zasad opisanych w podręcznikach (ba... nie każe nawet używać kostek). MG może opracować własny sposób obliczania trafień, obrażeń, umiejętności etc.

Zgadzam się w 100% i chwała takim MG. Jednak zwróć uwagę na specyfikę tematu na którym dyskutujemy. Chodzi tutaj własnie o system a nie jego omijanie i chodzi o to który system (niezmodyfikowany tylko właśnie taki jak w podręczniku stoi) sprawdza się a który nie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Counterman
Mieszczanin



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 128 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kopytko!

PostWysłany: Sob 21:51, 20 Sty 2007 Powrót do góry

Osobiście preferuję granie bezkostkowe. MG ma jedną, jedyną kość, a to i tak raczej dla picu. Ludzie jakoś tak pewniej się czują, gdy więcej zależy od kości. Paradoksalnie.

Chociaż, że powiem, czasami fajnie jest porzucać trochę kościami. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Emiel Godefroy
Namiestnik



Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 480 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie wiem ale gdybyś ujrzał to miejsce to pewnie byś oszalał

PostWysłany: Sob 21:59, 20 Sty 2007 Powrót do góry

Counterman napisał:
Chociaż, że powiem, czasami fajnie jest porzucać trochę kościami.

Eh... ja też lubie rzucać kostkami... w graczy. Chociaż to niesprawiedliwe kiedy się uchylają albo próbują odrzucać, ale to nic w porównaniu z tym pięknym echem które słychać po uderzeniu kostki w idealnie pustą czaszkę gracza Razz. A na serio to uważam że całkowite obdzieranie RPGów z systemu to jednak przesada. Zaczyna wtedy czegoś brakować...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
miyumi
Magnat, Członek Rady



Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy

PostWysłany: Nie 17:49, 21 Sty 2007 Powrót do góry

Counter napisał:
MG ma jedną, jedyną kość,


Niech zgadnę... Magiczna k-dwójka Mistrza Gry? Wink Very Happy

Counter napisał:
czasami fajnie jest porzucać trochę kościami.


Emiel napisał:
ja też lubie rzucać kostkami


I ja, ja też!!

W MGieka, albo mojego kota Twisted Evil! Sesje od razu robią się pełne akcji Very Happy A jak wspaniale można symulować na kościach ataki bronią dystansową? I niech mi ktoś powie, że kostki nie odzwierciedlają rzeczywistości Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)