nowe Bractwo Ostrzy

W zwiazku z zaistniałą sytuacja w Bractwie Ostrzy, odejscie Namiestnika i kilku waznych person postanowilismy wziac sprawy w swoje ręce. Kilka z obecnych w danej chwili osob spodkalo sie w Karczmie i tak powstal plan ulepszenia Bractwa. Oto nasze zalozenia:

Na okres "pozadkowania" Bractwa uchwalony został Zarząd, w sklad ktorego wchodzą: Melvin, Darkon, Lan, Son i (jesli wyrazi zgodę) Miyumi. Zarząd utworzony bedzie tymczasowo (planujemy okres tygodnia) i bedzie mial na celu, przywrocenie sprawnego funkcjonowania zarowno strony jak i forum jak i wprowadzenie w zycie reform. Oto te, ktore dzis wymyslilismy:

1) Zastąpienie Kręgów Rady Radą Miasta, w skad ktorej wejdzie 7 osob. Będą one miały za zadanie omawiac propozycje i wnioski czlonkow BO. Wnioski takowe będzie trzeba przedstawiac czlonkom Rady, lub będzie mozna wypisac je w specjalnie do tego przenaczonym temacie. Osoby do Rady wybierane beda przez wszystkich urzytkownikow forum na okres 3 miesiecy, po ktorych rozpoczna sie kolejne wybory.

2) Pozostawienie funkcji Namiestnika. Bedzie miał on mozliwosc "zawetowania" ustawy Rady Miasta, tak jak to ma miejsce w demokracji parlamentarnej. Rada ponownie popracuje nad ustawa i wtedy Namiestnik nie bedzie mogl nic poradzic na ich projekt. Osoba Namiestnika wybierana bedzie przez czlonkow Bractwa na okres 3 miesiecy.

3) Degradacja wszystkich uzytkownikow do rangi Szlachcica (degradacja a nie awans). Po czym rozpisane zostana wybory do Rady, ktora podejmie decyzje co dalej.

4) Weryfikacja moderatorów oraz opracowanie Kodeksu Moderatora - czyli spisu praw i obowiazkow moda w BO. Aby uniknac nieporozumien. Oraz ograniczenie ilosci modow na dział. Czyli dział administracyjny form, modowany bedzie przez dwa osoby, inny przez trzy a jeszcze inny przez jedna. Pozwoli to na wieksza kontrole nad poczynaniami modów.

5) 2 webmasterów

6) Opracowanie dokładnej Konstytucji Bractwa Ostrzy

7) Czystki w Bractwie Ostrzy. Osoby nieaktywne lub nieudzielajace sie od dawna czy to na forum czy na stronie zostaną zweryfikowane. Skontaktuje sie z nimi wyznaczona osoba, ktora oceni czy osoba pozostanie w Bractwie Ostrzy czy zostanie wydalona.

8) Nowa strona Bractwa Ostrzy. Aby pozbyc sie bledow i usprawnic jej dzialanie.

9) Nowe funkcje w Bractwie, aby odciazyc Namiestnika i Radę:
I. Herold - odpowiada za newsy na stronie.
II. Goniec - bedzie ogłaszał postanowienia Rady wszystkim userom.
III. Bibliotekarz - osoba odpowiedzialna za działanie biblioteki oraz za dodawanie tam artow.
IV. Klucznik - wiadomo
V. Protokolant - osoba odpowiedzialna za notowanie przebiegu i wniosków na posiedzeniach Rady. Prowadzenie dokumentacji jej pracy.

To chyba wszystko. Prosze o kontakt osoby z Zarządu, w celu ustanowienia daty kolejnego spodkania.

Proszę, proszę, ktoś wziął się do roboty. Gratuluję Tobie Melvinie, jak i pozostałym zaangażowanym. Jeśli ten projekt będzie rozwijał się równie sensownie, jak wygląda, chętnie "wrócę" do Bractwa. Jeżeli będziecie potrzebowali jakiejś pomocy możecie na mnie liczyć.
Moje gg: 7126601 (nowe)
Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Ooo, Chirek, no pewnie właź, ja chętnie zwolnie Ci miejsce w Zarządzie :> już nawet wygrzałem Ci krzesło :)

Spokojnie. Jak juz jestes to siedz. Chireadan, jesli zechce, to sam sobie zasluzy na odpowiednie miejsce.

Co do pracy. To jutro caly dzien mnie nie ma wiec w srode dopiero bede w stanie cos zrobic. I mam zamiar przeprowadzic czystki na forum (strony sie nie tykam bo sie na tym nie znam). Jesli ktos nie napisał od 2 miesiecy (bądz od czasu zarejestrowania sie) ani jednego posta dostanie odemnie maila. Jesli na niego nie odpowie w przeciagu 2 dni (czyli do piatku) albo jego odpowiedz bedzie jednoznacznie wskazywala iz rezygnuje z BO, to jego osoba zostanie z BO wydalona.

Pozdrawiam
Melvin

Coz, zaczyna byc jasniej niz bylo, tylko co z tego, skoro bractwo liczy moze 10 czlonkow? Z czego 7 (!) ma byc w radzie? I kim wy chcecie rzadzic? Ta trojka osob? Nie pytajcie jak, nie pytajcie kto i nie pytajcie kiedy, ale ktos moglby sie w koncu zajac rekrutacja. Problem tylko w tym, ze BO nie ma nic do zaoferowania innym uzytkownikom internetu (bedacymi RPGowcami). Zdaje sobie sprawe ze rekrutowanie to ciezki kawalek roboty i jej owocow nie widac od razu. Poki sklad BO nie powiekszy sie co najmniej do 20 aktywnych uzytkownikow, powinniscie pomylec nad innym rozwiazaniem, anizeli wsadzaniem 50 czy 70% populacji BO do rady i dawania im wladzy.

J akiedyś się głęboko zastanawiałem nad wysąpieniem o zjednoczenie MiG i BO- mig byloby bardziej odpowiedzialne za sesji i rpg po necie... BO za inne rzeczy:) jednak teraz obie te organizacje mają problemy;)

Wlasnie dlatego trzeba przerowadzic czystki. Zeby zorientowac sie ilu mamy w miare aktywnych userow. Jesli bedzie ich malo wtedy zmodyfikujemy nasze plany. Przecie to co ustalilismy nie jest stale i nie odwolalne.

Jesli chcecie wywalać za brak aktywnosci która moze być spowodowana Szkołą, nauką, pracą.. to ja mogę już teraz odejsc. Nie mam zamiaru być w bractwie gdzie nie jest tolerowany brak czasu. Pozatym niezbyt mi się podobają te zmiany które tutaj widzę.

Karin napisał:

Jesli chcecie wywalać za brak aktywnosci która moze być spowodowana Szkołą, nauką, pracą.. to ja mogę już teraz odejsc. Nie mam zamiaru być w bractwie gdzie nie jest tolerowany brak czasu. Pozatym niezbyt mi się podobają te zmiany które tutaj widzę.

Bo jak sądzę byłaś zwolennikiem Wolferina...

Nie chodzi o to ze ktos nie ma czasu. Chodzi o to ze jesli ktos nie uczestniczy aktywnie (raz na miesiac moze posta napisac) to wyraznie nie ma ochoty ciagle znajdowac sie w Bractwie. Poza tym nie bedziemy od razu wyrzucac tylko kontaktowac sie z ludzmi.

Nie widze zadnych korzysci w nabijaniu na sile ilosci userow, ktorzy i tak nic nie robią, tylko po prostu są. Nawet pisanie postow na forum jest w jakims stopniu formą aktywnosci, nikt nie wymaga zeby pisali artykuly albo rysowali. Wystarczy ze od czasu do czasu dadza znak o swoim istnieniu.

W Bractwie nikt nie jest na sile i odejsc zawsze moze. Nikt nie bedzie go przykuwał do sciany lancuchami po to zeby moc sie pochwalic ze Bractwo ma 80 userów. Co z tego ze aktywnych jest tylko 10, mamy 80!! Dlatego wlasnie trzeba przerowadzic czystki.

Son, to czy byłam czy też i nie zwolennikiem Wolferina to już nie twoja sprawa.
Jeśli zaś chodzi o aktywnośc.. to ja akurat nie mam za zbytnio czasu uczestniczyć w życiu bractwa gdyż mam wiele spraw na głowie. Jak narazie mam czas wejsc chociaż na chwile na neta by sprawdzic pocztę... ale niedługo się to zmieni gdyż zapowiada się u mnie jeszcze wiecej obowiazków. Dlatego też niedługo nie bede mogła pisac chodźby tej jednej wiadomosci na miesiac.
Dlatego też odrazu składam wymówienie. Głównie z dwóch powodów.. 1. nie podoba mi sie to co się tu zaczeło dziać... 2. Nie mam zamiaru marnować swojego cennego czasu na coś gdzie atmosfera nie jest przyjazna, a wręcz nerwowa.

My takze nie chcemy byc powodem, iz Twoj cenny czas bedzie marnowany i nie zcierpimy tej rysy na sumieniu, powstałej przez posiadanie swiadomosci iz poswiecałas na marne nam swoj cenny czas.

Pax, proszę państwa! PAX!

Melvin - nie sil sie prosze na sarkazm. Mam Cię za osobę bardzo kulturalną i uprzejmą. I zawsze reprezentowałeś sobą takt wobec pań, co w dziesiejszym świecie, jest rzadkością nad wyraz cenną. chodźby z tego powodu nalegałbym na łagodniejszy to twoich wypowiedzi w stosunku do Karin.

Karin - masz absolutne prawo do oceny tego co Ci sie podoba i co nie. Ale daleka jestem od stwierdzenia, "nie podoba Ci się to dowidzenia". Wręcz przeciwnie! Prosze, jeśli faktycznie dostrzegasz rzeczy, które Ci się nie podobają to pomóż nam je naprawić. Bo jeśłi nie podobają się tobie, to być może kiedys będą mogły kogoś w przyszłości, także zniechęcić.

A nad atmosfera możemy pracowac wszyscy. Jeśli faktycznie postanowisz odejść, właśnie teraz, w tym newralgicznym czasie, to atmosfera stanie się jeszcze cięzsza.

Mam do Ciebie wielka prośbę. Naprawdę szczerą. Przemyśl, to proszę. Jesteś osobą o wielu ciekawych pogladach, i chodź nie zdazyłysmy się zapoznać zbyt dobrze, to mam jednka nadzieje, że jeszcze nam się uda.

Wiem, też jak trudno jest pogodzić obowiązki z przyjemnościami. Sama jestem w podbramkowej sytuacji. Wiem, jednak, że jeśli zainteresuje mnie cos na Ostrzach, to potrafię sobie tak przeorganizowac obowiązki, żeby tu zajrzeć. Nie jest to możliwe stale, dlatego, wiem iż niedługo i ja będę tu nieco rzadszym gościem. Mimo tego, nie chciałabym rezygnować z tego co już udało się nam na forum wypracować (dyskusje, opowiadania, sesje, etc.)

Ja wcale nie chce obrazic Karin. Mozliwe ze troche mnie poniosło. Przepraszam.

Ale jednak słowa Karin obrazily to do czego dazylem przez co obrazily mnie. Mozliwe ze takie jest jej zdanie, a o gustach przeciez sie nie dyskutuje. Ale jednak, tak jak mowisz Miyumi, to co nam sie nie podoba mozna po przez dyskusje postarac sie wyeliminowac.

A co do czystek. To jesli ktos napisze mi nawet w mailu, ze nie bedzie wchodzil czesciej niz raz na miesiac na forum bo ma jakies problemy w szkole czy chociazby z dostepem do netu, to nikogo nie wyrzuce, bo wcale nie chce zeby w Bractwie zostalo nam kilka osob. Jesli ktos powie ze chce byc w BO to będzie.

Wy tu sie klocicie a EoD rosnie w sile Razz

Tzn EoD istnieje nadal i teraz dziala jako osobna grupa fanow RPG (chyba) i nadal graja sesje ....zyja. W sumie to po co to ja pisze.....przeciez to i tak nie wplynie na nowe BO....zreszta....lepiej zeby bylo wiadome ze rosnie w sile(?)...jesli mozna to tak nazwac.