Forum Tawerna Ostrzy Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Inkwizytorzy Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Agherazar
Mieszczanin



Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 188 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gospodarstwo na wschodzie

PostWysłany: Pią 0:17, 12 Sty 2007 Powrót do góry

Tak wtrącajac słówko.... A mnie do życia nie jest np potrzebne obcowanie z Tobą Azeher ale nie wypominam tego Wink I czy wziąłes pod uwagę, że TY TAKŻE MOŻESZ SIĘ MYLIĆ?? (to było napisane specjalnie aby podkreślić ważność słów)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Son of Circus
Szlachcic



Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 410 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dungeon

PostWysłany: Pią 8:54, 12 Sty 2007 Powrót do góry

Mylił się. Postanowiłem temat Inkwizycji skonsultować z mym ojcem - historykiem - i dowiedziałem się, że nie istniała żadna Inkwizycja świecka.

Owszem, świeccy palili, ale to Kościół sądził i skazywał (pomijam, że świeccy byli katolikami). A sądzenie to między innymi tortury...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marbit
Mieszczanin



Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:18, 12 Sty 2007 Powrót do góry

tak, ja specjalnie znów poczytalem sobie troszkę zapisków z "przesluchań", inkwizytorzy mieli bardzo rózne ciekawe formy wyciągania informacji typu
"mów, w przeciwnym razie twoja córka spłonie na stosie" sparafrazowany fragmencik:)

Jeżeli zas chodzi o inkwizycje świcka, to było różnie, zależy jak na to patrzeć, najbardziej zbliżona do świeckiej była słynna hiszpańska inkwizycja która to powstała na gruzach templariuszy przekształcono ich w inny zakon a że byli już wcześniej mocno związani z królem tak więc można ich nazwać prawie że świeckimi pod przykrywką sakralności.

Pozatym oświecenie nie jest epoką historyczną, epoką historyczną jest nowozytność ... tak w gwoli ścisłości:/


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Son of Circus
Szlachcic



Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 410 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dungeon

PostWysłany: Pią 19:17, 12 Sty 2007 Powrót do góry

Jako przykrywka - lecz nadal pozostawali wyznawcami.
Poza tym zauważyłem u Azahera skłonność do wręcz ofiarnego bronienia Kościoła - gorzej, że używa do tego nieprawdziwych często argumentów.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marbit
Mieszczanin



Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 1:01, 14 Sty 2007 Powrót do góry

Cóż, w średniowieczu mało kto nie był wyznawcą :)
a co do drugiego fragmentu twojej wypowiedzi- poprostu chyba mu to wybitnie nie pasowało a nie potrafił się chodźby trochę przyznać do błędu:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Son of Circus
Szlachcic



Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 410 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dungeon

PostWysłany: Nie 7:18, 14 Sty 2007 Powrót do góry

Jak każdy - wiesz, trudno przyznać się do błędu, tym bardziej jak koliduje to z naszymi poglądami.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Azeher
Mieszczanin



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Stąd

PostWysłany: Czw 16:51, 18 Sty 2007 Powrót do góry

Mylić się mogę, jednak wolałbym, żeby mi przedstawiono dowód tego że nie mam racji...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Son of Circus
Szlachcic



Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 410 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dungeon

PostWysłany: Czw 19:55, 18 Sty 2007 Powrót do góry

Azeher napisał:
Mylić się mogę, jednak wolałbym, żeby mi przedstawiono dowód tego że nie mam racji...


To ty pierwszy przedstaww dowód, że rację masz...
Zawsze przedstawiasz niesłychane teorie bez jakichkolwiek dowodów czy argumentów, a od innych argumentów i dowodów wymagasz? Nie rozśmieszaj mnie... Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marbit
Mieszczanin



Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:18, 19 Sty 2007 Powrót do góry

Azeher- polecam książki specjalistyczne dotyczące tamtego okresu. Zdaje się że chyba Jasienica coś takiego napisał a on pisze baaardzo szczegółówo i powinno ci to wystarczyć.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Azeher
Mieszczanin



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Stąd

PostWysłany: Czw 18:26, 15 Lut 2007 Powrót do góry

Podejde was od innej strony - Czy ksiądz może zabijać?(pamiętajmy że inkwizycja o której mówimy, złożona była z księży). Nie mówcie mi tu o zakonach rycerskich tylko bo to zupełnie osobna sprawa(Wydaję mi się że zdajecie sobię z tego sprawę). Jeśli tak to dlaczego i tak dalej. Nie mówcie też proszę że wszystko można robić co jest w naszym zasięgu, bo to wiem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Emiel Godefroy
Namiestnik



Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 480 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie wiem ale gdybyś ujrzał to miejsce to pewnie byś oszalał

PostWysłany: Nie 15:39, 18 Lut 2007 Powrót do góry

Proszę oto dowody i źródła na potwierdzenie tego co tu było już powiedziane, których się domagasz, a których sam na potwierdzenie swoich wypowiedzi dać nie potrafisz.

"W kategoriach zdrady oceniali herezję zarówno kanoniści (za Gracjanem z Bolonii), jak teologowie (np. św. Tomasz z Akwinu) i papieże (począwszy od bulli Innocentego III Vergentis in senium 1199). Rezultatem była procedura inkwizycyjna zastosowana na przeł. XII i XIII w. wobec heretyckich ruchów. [...] Do lat 30 XIII w. inkwizycja pozostawała całkowicie w gestii biskupów. To oni wyznaczali sędziów, którzy wyszukiwali, a następnie osądzali ludzi posądzanych o herezję. Winnych przekazywano w ręce władzy świeckiej w celu wymierzenia kary. Władca odmawiający współpracy sam - jako sprzyjający herezji - stawał się oskarżonym. [...] Wymknąwszy się jednak bardzo szybko spod kontroli miejscowych biskupów, stała się niejednokrotnie przedmiotem okrutnych nadużyć (m.in. działalność Roberta le Bourge, Konrada z Marburga, Konrada Dorso) i manipulacji (np. sprawa Joanny d'Arc, proces templariuszy). [...] Dokładna liczba przeprowadzonych procesów, a zwłaszcza wyroków śmierci wydanych przez inkwizytorów średniowiecznych, jest niemożliwa do ustalenia. Zachowane fragmentaryczne źródła wskazują, że karą śmierci (z reguły przez spalenie na stosie) kończyło się około 5% wszystkich dochodzeń [...] Wyznania w procesach inkwizycyjnych nierzadko były wymuszane za pomocą tortur" ["Wielka Encyklopedia PWN t. 12 Iglesias - Joanna d'Arc", autor zbiorowy, Wydawnictwo Naukowe PWN SA, Warszawa 2002. ISBN 83-01-13736-3 t. 12]

Wnioski:
"To oni wyznaczali sędziów, którzy wyszukiwali, a następnie osądzali ludzi posądzanych o herezję."
"Wyznania w procesach inkwizycyjnych nierzadko były wymuszane za pomocą tortur"
Ci czyści nie mogący zabijać księża wymuszali zeznania przez tortury.

"To oni wyznaczali sędziów, którzy wyszukiwali, a następnie osądzali ludzi posądzanych o herezję. Winnych przekazywano w ręce władzy świeckiej w celu wymierzenia kary. Władca odmawiający współpracy sam - jako sprzyjający herezji - stawał się oskarżonym"
Może faktycznie to nie ksądz podkładał ogień pod stos ale to on wydawał wyrok po czym nakazywał komu innemu wykonanie go. Każdy sprzeciw przeciwko takiemu wyrokowi był karany także skazaniem. Jest to z punktu widzenia etyki jeszcze bardziej naganne niż zwykłe morderstwo ponieważ nie dość że się kogoś zabija to jeszcze wciąga się w to trzecią osobę i samemu umywa ręce pod pozorem religijności. Jeżeli ktoś uważa że duchowni nie byli winni śmierci tych ludzi to niech pierwszy złoży podpis pod wnioskiem o wystawienie Adolfowi Hitlerowi pomnika ponieważ był niemieckim bohaterem narodowym, nikogo nigdy nie zabił i sam był przykładem dobrego człowieka, był tylko tym który wydawał rozkazy.

W przytoczonym fragmencie encyklopedii zapomniano wspomnieć o sławnym Torquemadzie któremu przypisuje się aż 2000 wyroków.

Inna rzecz że skoro Inkwizycja nie zrobiła nic złego to czemu były papierz Jan Paweł II przepraszał za jej czyny??

Więcej na tema działalności inkwizycji można dowiedzieć się z:
"Dzieje inkwizycji hiszpańskiej" - L. Biały
"Inkwizycja" - G. Testas i J. Testas
"Inkwizycja" - G. Ryś
"Księga Inkwizycji" - G. Bernard
a także w książkach o Giordano Bruno


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
miyumi
Magnat, Członek Rady



Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy

PostWysłany: Czw 14:40, 22 Lut 2007 Powrót do góry

Azeher napisał:
Czy ksiądz może zabijać? [...] Nie mówcie też proszę że wszystko można robić co jest w naszym zasięgu, bo to wiem.


Wiesz? Naprzwdę? No proszę. BYłabym, niemal pod wrażeniem. Gdyby to zdanie padło w jakiejś inne dyskusji. A nie jako podsumowanie pytania: "Czy księża mogą zabijać?"

Wyobraź sobie, bowiem (zakładam, że skoro udzielasz się na forum, o tematyce RPG, to jednak posiadasz jakieś strzępki wyobraźni, nie dotknięte jeszcze twoim "intelektem"), że zadając to pytanie zostaniesz jednak całkiem poważnie potraktowany. Oznacza, to, że nie będzie być może, koniecznym, częstowanie cię filozoficznymi odpowiedziami, jaka jedną właśnie przytoczyłeś.

Co do tematu twojego pytania. Pomijając truizm, że każdy jest zdolny do zabójstwa, księża są ograniczeni prawem karnym, kraju którego obywatelstwo posiadają - co oznacza, że zabijac im nie wolno i zostana za to pociągnięci do odpowiedzialności. Oraz prawem Boskim, które wyznają, a które mówi wprost "Nie zabijaj" (lub tez jak się dochodzi do tego "Nie morduj"). Za złamanie tego prawa grozi im także szereg konsekwencji i uśmiercenim ostatecznym włacznie (czyli usmierceniem duszy po śmierci ciała - niedostąpienie życia wiecznego).

Dziwiłoby ,mnie twoje pytanie, bowiem wiedza o kodeksie prawnym i znajomość dekalogu sa w naszej kulturze dosyć powszechne. Nie dzieiw mnie jednak ze względu na twoja kulturę, która intensywnie reprezentujesz w swoich bublicznych wypowiedziach.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Melvin
Szlachcic, Członek Rady



Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 412 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from Your nightmare

PostWysłany: Pią 23:15, 23 Lut 2007 Powrót do góry

Image

To tak zeby rozładować atmoswere Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)